Recenzja Audiolab Omnia w magazynie Stereolife!

Audiolab Omnia w recenzji Stereolife - link
 
"Kombajn Audiolaba bardzo dobrze mógłby podsumować fragment utworu "Prosto" z repertuaru Kultu - "Idę prosto, nie skręcam ni w lewo, ni w prawo". Tak jak Kazik w owym utworze, tak i Audiolab podczas reprodukcji dźwięku nie skręca w żadną ze stron i zachowuje się wręcz do bólu neutralnie. Omnia wydaje się nie szukać argumentów do podbijania którejkolwiek z płaszczyzn, serwując słuchaczowi dźwięk skomponowany optymalnie i brzmiący prawidłowo, bez zbędnego kombinowania i brnięcia w gmatwanie. Liczy się wierne odwzorowanie zapisanego na płycie materiału, co większości przypadków otrzymamy od razu, bez jakiejkolwiek ingerencji w ustawienia. W przypadku domniemanych deficytów któregoś z pasm w odtwarzaniu streamingowym pomóc może nam ręczny korektor. Przyznam jednak, że przez kilka tygodni, przez które miałem okazję korzystać z Omnii, ani razu z takiego korektora nie skorzystałem. 90% czasu odsłuchów oparte było o płyty CD oraz jakość HiFi/Master z TIDAL-a."
 
"Podobnie jak w przypadku 6000A Play, tak i Omnia mimo swojej neutralności zaskakuje dynamiką. Doskonale słychać to w muzyce elektronicznej, ale i też szybciej granych ciężkich klimatach. Podczas odtwarzania klasyków nowojorskiego harcore'u nagranych przez Biohazard, sprzęt aż rwał się do grania. Piękno i moc tego gatunku zawarte są w jego prostocie i bezpośredniości. Omnia oba te elementy odzwierciedla doskonale. I nawet nie brakuje tu ciężaru, którego deficyt odczuwałem, testując niektóre modele słuchawek bezprzewodowych. Co więcej, w momentach natężonego natłoku dźwięków sprzęt doskonale radzi sobie z detalicznością i odzwierciedleniem wszystkich szczegółów. Nic tu nie ginie, zza minimalnie dominującej ściany gitar bez problemu wyłowimy pozostałe elementy układanki, takie jak bas, perkusja czy wokale. Sytuacja ta potwierdziła się również w przypadku innych gatunków muzyki "okołometalowej", ale też w zdecydowanie lżejszych klimatach, jak chociażby Pink Floyd. Albumy tego zespołu budują niesamowity klimat i przestrzeń, którą Omnia bardzo zgrabnie odwzorowuje."
 
"Będąc już w temacie przestrzeni, koniecznie trzeba wspomnieć o nagraniach koncertowych. Tutaj Audiolab również radzi sobie doskonale, budując przed słuchaczem szeroką scenę, która otwiera przed słuchaczem morze możliwości."
 
Zapraszamy serdecznie do salonu Q21 na odsłuchy najnowszego systemu Audiolab Omnia: